piątek, 3 lipca 2009

Wieści:

Polunia z mamusią są w szpitalu.

Chemia ruszyła w cyklu 5 - dniowym.
Polunia ma super humorek, jednak już prawie niemożliwe jest oddychanie noskiem.
Spuchnięta powieka zakłóca już pole widzenia.


Pola znosi to wszystko bardzo dzielnie.
Jest taka kochana. Jak zawsze, nasza BOHATERKA !!!