piątek, 11 września 2009

Bo zdarza się, że Bóg, podobny do żniwiarza, ścina kwiaty wmieszane w jęczmień. [*] ;(



Kochani, Polunia zgasła...



Nie napiszę nic od siebie, bo po prostu nie potrafię wyrazić tego co czuję.

Pokochałam Polunię jak własne dziecko...



Kochani rodzice Poluni...Jestem z wami... Choć tak bardzo daleko...

Naszą Księżniczkę pożegnamy w poniedziałek 14 września.

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się w Sztumie o godzinie 12 w Kościele św. Anny, a o 11.30 połączymy się wszycy w modlitwie różańcowej - również w Kościele.

Po Mszy św. odprowadzimy naszą Bohaterkę na Cmentarz Parleta.


Poluniu, tak naprawdę to nie powiemy "żegnaj" .... powiemy "do zobaczenia" ....

Jutro w wydaniu ogólnopolskim Gazety Wyborczej ukaże się nekrolog od nas wszystkich - Przyjaciół WWW Naszej Kochanej Księżniczki.
Zamówiony został także wieniec.








"Gdyby nasza miłość mogła uzdrawiać a łzy wskrzeszać byłabyś dzisiaj z nami"